Jak Rocky pojawił się w moim życiu?

Cz.2

Gdy ogarniałam nieco pokój i przygotowywałam jakieś przekąski na przyjście koleżanek mój tata pojechał do babci z okazji Dnia Matki i jak dojechał napisał mi że przywiezie mi jakąś niespodziankę. Bardzo się ucieszyłam bo lubię niespodzianki i nie mogłam się już doczekać.Po pewnym czasie mój tata wrócił do domu i otworzył bagażnik. Ku mojemu zaskoczeniu wyskoczył z niego szczeniak.Tak się ucieszyłam że popłakałam się z radości! Nazwałam szczeniaka Rocky. Nie wiem dlaczego ale akurat to imię ale zawsze mi się podobało. Sonia nie była nim jednak tak samo zachwycona jak ja. Poszła do budy i nie wychodziła z niej przez dłuższy czas i jak Rocky obok niej przechodził to warczała.Mam nadzieje że się polubią.